Grillujemy wszystko i wszędzie. Kiedy tylko słupki rtęci idą w górę, wyciągamy z piwnic zakurzony ruszt i zapraszamy znajomych. Weekendowy relaks, grill w ogrodzie, dobre jedzenie, czas spędzony z przyjaciółmi i rodziną. Bez wątpienia w grillowaniu nie mamy sobie równych. Po prostu to kochamy!
Mówi się, że grillowanie stało się sportem narodowym Polaków. Patrząc na to, co dzieje się w okresie wiosenno-letnim na ogródkach działkowych, miasteczkach studenckich i w prywatnych altanach, trudno się dziwić. Zapach pieczonej kiełbaski jest prawie wszędzie. Zapałaliśmy prawdziwą miłością do rusztu! Dlaczego?
Bo mamy czas
Nadchodzi upragniony weekend, a my w końcu mamy więcej czasu. Owszem, nie brakuje nam zajęć – sprzątanie, zakupy, gotowanie. Nieodłączne obowiązki każdej soboty mocno dają w kość. Później jednak przychodzi wieczór, czyli ta przyjemniejsza część dnia. Możemy usiąść przy grillu, zrelaksować się i najzwyczajniej w świecie jesteśmy szczęśliwi. I o to chodzi!
Bo w końcu jest ciepło
Polska pogoda nie rozpieszcza. Dłużące się zimowe miesiące, szybko zapadający zmrok, przygnębiająca szarość za oknem. Stosunkowo krótkie lato zachęca do aktywności, więc kiedy tylko zrobi się ciepło, wychodzimy na zewnątrz. Umiemy cieszyć się z każdego letniego wieczoru, a najlepiej na świeżym powietrzu wychodzi nam… grillowanie.
Zobacz też: Jak zorganizować udane garden party?
Bo są znajomi
Jak wynika z badań „Polacy na grillu” z kwietnia 2015 r. co drugi Polak w grillowaniu najbardziej ceni wspólne spędzanie czasu z rodziną i znajomymi. Co więcej 75% ankietowanych za najważniejszy element grillowania uznaje rozmowy! My po prostu lubimy sobie pogadać w dobrym towarzystwie.
Bo jest pysznie
Na polskim ruszcie królują potrawy mięsne. Najczęściej pojawiają się na nim tradycyjne potrawy grillowe takie jak kiełbasa i karkówka. Coraz częściej jednak sięgamy też po sery, ryby i warzywa. Chcemy zaskoczyć znajomych, więc urozmaicamy grillowe menu podczas grill party. Wieczorna uczta łechce kubki smakowe. Nie od dziś wiadomo, że uwielbiamy dobre jedzenie!
Bo jest szybko i prosto
Wbrew pozorom grillowanie jest szybką formą przyrządzania dań i nie wymaga specjalnych umiejętności. Lubimy tradycyjną kuchnię i chętnie sięgamy po pieczone mięso, ziemniaki, sałatki. Wystarczy chwila i jesteśmy w kulinarnym niebie.
Przeczytaj również: Dziecko na grillu. Co może zjeść? [PORADNIK]
Bo jesteśmy gościnni
Chyba nikomu nie trzeba udowadniać, że Polacy to jeden z najbardziej gościnnych narodów. Uwielbiamy zapraszać i być zapraszani. Dlatego tak często decydujemy się na grill w ogrodzie i spotkania plenerowe. Grill daje wiele możliwości ucztowania i możemy dopasować go do swoich potrzeb. Nic dziwnego, że 80% Polaków posiada sprzęt do grillowania i korzysta z niego 2-3 razy w miesiącu (najczęściej w weekendy).
Bo lubimy się napić
Może nie zawsze chętnie się do tego przyznajemy, ale lubimy się czasem czegoś napić. Grill najczęściej kojarzy się z piwem i letnim chilloutem. Oczywiście, przy ruszcie pojawiają się również inne trunki. Czasem alkohol występuje też jako marynata, która sprawia, że mięso jest bardziej kruche i delikatne.
Grill dla Polaków jest symbolem przemian związanych ze stylem życia po 1989 roku. Nie bezzasadnie jest uznawany za zdobycz cywilizacyjną i formę celebrowania wolnego czasu. Mimo, że sprzęt do grillowania na polskich podwórkach zaczął pojawiać się niespełna 20 lat temu, w formie niezgrabnego urządzenia z trzema nogami i dużej misy, to dzisiejsze pokolenie już nie pamięta czasów „sprzed grilla”.
Szukasz porad na temat grillowania? Wejdź na nasz kanał na YouTubie!
