Stek z grilla elektrycznego: Porterhouse
Porterhouse lub T-bone to cięcie wołowiny, które wygląda naprawdę spektakularnie! Kość w kształcie litery T i dwa wspaniałe mięśnie krowy – polędwica i rostbef. Ten stek jest też bardzo efektowny smakowo – oba cięcia smakują skrajnie odmiennie, a przede wszystkim mają zupełnie inną strukturę. Cięcie idealne na romantyczną randkę przy grillu.
Dwie zupełnie różne nazwy dwóch bardzo podobnych steków, czyli T-bone i porterhouse. Oba steki są doceniane przez miłośników grilla na całym świecie stanowią klasykę mięs serwowanych z rusztu. Najważniejszą różnicą między tymi dwoma stekami jest zawartość polędwicy i rostbefu. Porterhouse ma większą część polędwicy niż T-bone. Ponieważ w obu stekach występuję dwa różne mięśnie, musimy bardzo uważać podczas ich grillowania. Aby ułatwić to zadanie, prezentujemy przepis na idealny stek z grilla elektrycznego!
Sprawdź także: Steki porterhouse a T-bone – poznaj różnice!
Na grillu elektrycznym Weber Pulse najpierw odkręć oba palniki na maximum. Termometr pokaże 300-315 stopni. Kiedy spieczesz steka w wysokiej temperaturze, skręć lewy palnik na 1/3, a prawy wyłącz zupełnie. Jeżeli grillujesz na gazówce – odkręć palniki prawy, środkowy i sear station (jeśli masz) na maximum, a lewy wyłącz. Jeżeli grillujesz na grillu węglowym – rozpal cały komin brykietu, przesyp do koszy char-basket i zsuń je na jedną stronę.
W przepisie użyliśmy steka Porterhouse z Zakładu Przetwórstwa Mięsnego Tomaszny, który w ofercie posiada najwyższej jakości mięsa. Sprawdź!
Składniki
- stek porterhouse
- Olej
- Sól, pieprz
Przygotowanie:
- Na grillu elektrycznym Weber Pulse najpierw odkręć oba palniki na maximum. Termometr pokaże 300-315 stopni. Kiedy spieczesz steka w wysokiej temperaturze, skręć lewy palnik na 1/3, a prawy wyłącz zupełnie. Jeżeli grillujesz na gazówce, odkręć palniki prawy, środkowy i sear station (jeśli masz) na maximum, a lewy wyłącz. Jeżeli grillujesz na węglowym grillu – rozpal cały komin brykietu, przesyp do koszy char-basket i zsuń je na jedną stronę.
- Nagrzej grill na maximum.
- Mięso (polecamy steki od Tomasznego) posmaruj olejem i przypraw solą i pieprzem.
- Najpierw postaw stek na kości. Zostaw go tak na kilka minut – kość się nagrzeje i mięso zrobi się równomiernie – również przy samej kości.
- Grilluj mięso bezpośrednio na ruszcie. Możesz LEKKO przycisnąć stek do rusztu, jeżeli kość utrudnia spieczenie. Grilluj stek z obu stron przez 1-2 minuty. Najpierw ułożony na g.11, a potem na g. 13. Dzięki temu uzyskamy efekt ładnej kratki.
- Zdejmij stek z grilla, wyłącz oba palniki, wystudź grill przez 5 minut. To jest bardzo ważny patent – jeżeli stek się lekko ostudzi po uderzeniu wysokiej temperatury, zrobi się w środku bardziej równomiernie – pasek czerwonego, lub różowego mięsa będzie równy i piękny.
- Wbij dwie sondy w oba steki. Odkręć lewy palnik na 1/3, a prawy wyłącz całkowicie.
- Połóż stek na ruszt – rostbef nad włączonym palnikiem, a polędwicę nad wyłączonym. Obserwuj temperaturę i staraj się tak przesuwać stek po ruszcie, żeby rosła równomiernie.
- My zrobiliśmy oba steki w stopniu rare – 52 stopnie. Tą metodą możesz dowolnie sterować stopniami wysmażenia obu steków. Baw się dobrze!
- Przed pokrojeniem, pozwól stekowi chwilkę odpocząć, około 5-7 minut.
- Stek z grilla elektrycznego jest gotowy!