Nie od dziś wiadomo, że to Polacy są uznawani za mistrzów grillowania, a samo biesiadowanie przy ruszcie zostało ogłoszone naszym sportem narodowym. Trudno się dziwić, skoro kiedy tylko zrobi się ciepło, wyjeżdżamy za miasto, żeby rozpalić grilla. Nie jesteśmy jednak jedynym narodem, który uwielbia potrawy z rusztu. Jak grillują w innych krajach? Sprawdziliśmy, jak wygląda grillowanie na świecie!
Niech chrupią warzywa! Grillowanie w Holandii
U północnych sąsiadów najczęściej na grillu pojawiają się warzywa. Nic dziwnego, w końcu odsetek wegan i wegetarian jest tu naprawdę spory. Grillowane warzywa są miękkie i pięknie pachną, a wszystko dzięki zawartym w nim cukrom, które pod wpływem temperatury się karmelizują. Na talerzu jest smacznie i zdrowo.
Przeczytaj również: Grill w stylu eko. 6 prostych zasad
Na holenderskim czy belgijskim ruszcie często lądują szaszłyki. Na wykałaczki najchętniej nabijane są cukinia, papryka, pieczarki i brokuły. Całość jest polana oliwą z oliwek i przyprawiona do smaku. Grill nie może obejść się również bez owoców. Najchętniej pieczone są banany, ananasy i jabłka.
Francja – smakowite owoce morza
Na francuskim grillu najczęściej zobaczymy szaszłyki z kawałkami mięsa z indyka lub jagnięciny, papryki i pomidorów. Nie może zabraknąć też befsztyków, a także kiełbasy z mięsa wołowo-baraniego (tzw. merguezy) i warzyw. Obowiązkowym dodatkiem jest oczywiście białe lub czerwone wino.
Jak przystało na Francję popularne jest grillowanie świeżo złowionych ryb i krewetek. Dzieci z kolei najchętniej sięgają po przypominające polskie ptasie mleczko, cukierki i pieczone słodkie banany. Na pewno jest to doskonałe urozmaicenie dań mięsnych czy warzywnych!
Niemcy, czyli bartwurst z bułką i musztardą
Niemieckie biesiadowanie jest wbrew pozorom podobne do polskiego. Na grillu najczęściej pojawia się kiełbaska (bartwurst), podawana z bułką i musztardą. Równie często na ruszt trafia ser… żółty, pleśniowy, owczy? Nieważne jaki – nasi zachodni sąsiedzi go uwielbiają. Niemcy równie chętnie sięgają po owoce morza, przede wszystkim krewetki królewskie to dla nich prawdziwy przysmak.
Wielka Brytania: królestwo burgerów
Angielski ruszt wypełniają po brzegi własnoręczne burgery, szaszłyki warzywno-serowe, baranina i kiełbasy z dziczyzny. Na grillu znajdziemy też przysmak przypominający polską kaszankę i całkiem sporo warzyw.
Ameryka pod znakiem żeberka
Amerykański grill jest bardzo podobny do polskiego. Ma być dużo mięsa i piwa! Na ruszcie zobaczysz ostre skrzydełka i duże żeberka. Amerykanie chętnie grillują steki: lekko, średnio lub mocno wypieczone. Wszystko podają z doskonałym sosem BBQ w autorskich wariacjach.
Zobacz: Żeberka w miodzie i whisky z grilla
Dodatkiem do mięsnej uczty jest kolba kukurydzy. Doprawiona solą i cukrem, grillowana w folii i podawana z kostką masła jest prawdziwym przysmakiem mieszkających za oceanem osób.
Grillowanie na świecie: Azja – rybka lubi pływać!
Azjaci w kuchni stawiają na owoce morza i ryby. Nic dziwnego, że te same produkty pojawiają się na ich ruszcie. Doprawione lokalnymi smakołykami, które nadają słodko-ostry smak stanowią pozycję obowiązkową każdego grilla. Na ruszcie często pojawiają się też szaszłyki z wołowiny, kurczaka, papryki i grzybów. Wszystko to skropione jest sokiem z cytryny.
To, jak grillują inne narody wynika w dużej mierze z tego, jak żyją i co jedzą. Większość potraw stanowią tradycyjne przepisy przeniesione na ruszt. Czy to źle? Absolutnie nie. Dzięki temu możemy czerpać inspiracje od naszych bliskich i dalekich sąsiadów, przez co polski grill staje się jeszcze bardziej różnorodny i smaczny.
Szukasz więcej ciekawostek na temat grillowania? Wejdź na nasz kanał na YouTubie!